14.11.2012

nowe

nowości z naszego domu: upolowana na licytacji komoda z lat 60 i coś co chodziło za mną od dawna: stara szkolna mapa. Jest tak zniszczona jak być powinna, piękna, choć trochę duża. Mieliśmy trudny wybór pomiędzy mapą podziału politycznego świata z 1975 roku a półkulą wschodnią. Wygrała półkula, ale tylko ze względu na wymiary.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz